Leandro Messias dos Santos opuszcza Stal Mielec
Opis nowego artykułu o odejściu Leandro Messias dos Santosa z klubu Stal Mielec
Football / 2024-06-13 21:17:31
Historia opuszczenia klubu
Kibicowanie swojemu klubowi przez lata i poświęcenie dla piłki nożnej może być nieodłączne dla wielu zawodników. Jednak historia opuszczenia klubu przez Leandro Messias dos Santosa, doświadczonego Brazylijczyka, może być początkiem aferki w PKO Ekstraklasie.
Przebieg kariery w Polsce
Leandro w polskiej lidze nie jest postacią anonimową. Piłkarz ten rozegrał prawie 140 meczów w PKO Ekstraklasie i blisko 80 w Fortuna 1. Lidze. Rozgrywki te to nie były jego pierwsze kroki w polskim futbolu. Jego przygodę rozpoczęła Korona Kielce w 2014 roku. Po jednym sezonie przeniósł się do Górnika Łęczna, a później do Stali Mielec.
Koniec współpracy z klubem
Kończący się sezon nie był dla Leandro najszczęśliwszy. Pomocnik Stali Mielec zagrał w 11 spotkaniach, w tym dziesięć w ekstraklasie oraz jedno w Pucharze Polski. Niestety dla piłkarza, jego umowa z podkarpackim klubem wygasła na koniec maja i nie została przedłużona. Co więcej, klub ani razu nie zająknął się w kwestii nowego kontraktu, co wyraźnie zasmuciło zawodnika.
Brak szacunku ze strony klubu
W swoim oświadczeniu na mediach społecznościowych, Leandro wyznał, że klub w ogóle go nie poinformował o odejściu ani nie podjął formalnych rozmów w tej sprawie. Zawodnik bardzo ubolewał nad tym, jak Stal Mielec potraktowała go podczas negocjacji kontraktowych. Po 23 latach profesjonalnego grania w piłkę nożną nie spodziewał się takiego lekceważącego traktowania na końcu swojej kariery.
Decyzja o zakończeniu współpracy
Brazylijczyk postanowił zakończyć współpracę z mieleckim klubem, informując o swojej decyzji równo dwa lata po powrocie do Stali. Mimo rozczarowania, Leandro zaznaczył, że nadal będzie kibicował klubowi i z pewnością śledzić ich kolejne mecze.
Przyszłość piłkarza
Nie wiadomo jeszcze, co przyniesie przyszłość piłkarzowi. Jego doświadczenie oraz wiek, bo przecież w grudniu skończy 41 lat, mogą wpływać na jego możliwości częstszego dostawania się do drużyny. Niezależnie jednak od tego, co przyniesie przyszłość, dla Leandro liczy się przede wszystkim szacunek i odpowiednie traktowanie ze strony klubu.
Konsekwencje dla klubu
Stal Mielec z pewnością poczuje brak Leandro w nowym sezonie PKO Ekstraklasy. Jego odejście może być dla klubu stratą zarówno sportową, jak i osób, które ceniły go na boisku. Jednak, jak mówi się, "nie ma piłki bez afery", a historia współpracy Leandro z klubem może zaintrygować fanów polskiej ligi, czekających na rozwój sytuacji. Klub rozpocznie nowy sezon od domowego meczu z Widzewem Łódź.