Historia spotkania pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Pogonią Szczecin

Opis spotkania pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Pogonią Szczecin

Piłka nożna / 2024-07-28 20:26:31

Duża przewaga Pogoni w posiadaniu piłki

Od samego początku meczu można było dostrzec zdecydowaną przewagę Pogoni w posiadaniu piłki. Jednak już w pierwszych minutach to gospodarze mieli okazję strzelić gola. Tomasz Pieńko dograł piłkę w pole karne do Mateusza Wdowiaka, niestety ten nie zdołał trafić w nią.

Bramka dla Pogoni Szczecin

Kamil Grosicki z Pogoni przeprowadził przemyślaną akcję, dograł do środka, a tam Efthimios Koulouris znalazł się w idealnej pozycji. Strzał był precyzyjny, a Dominik Hładun nie miał szans na skuteczną interwencję. Jednak zaledwie 2 minuty później, po kolejnej ładnej akcji Pogoni, Tomasz Pieńko zdobył bramkę dla swojej drużyny strzałem zza pola karnego.

Bramka dla KGHM Zagłębia Lubin

Po jednym z rzutów rożnych dla KGHM Zagłębia Lubin sędzia zauważył zagranie ręką jednego z zawodników Pogoni i podyktował rzut karny. Dawid Kurminowski bez problemu wykorzystał jedenastkę, dając swojej drużynie prowadzenie.

Remis po strzałach z obu stron

Mimo prób strzałów m.in. Grosickiego i Biczachczjana, Dominik Hładun świetnie spisywał się w bramce KGHM Zagłębia Lubin. Druga połowa meczu nie przyniosła większych zmian, Pogoń nadal dominowała w posiadaniu piłki, a Zagłębie czekało na kontratak. Jednak w ostatnich 15 minutach goście zmienili ustawienie na dwóch napastników, co przyniosło efekt. Patryk Paryzek, który został wprowadzony do gry chwilę wcześniej, zdobył bramkę doprowadzającą do remisu.

Emocjonujące zakończenie meczu

Ostatnie minuty meczu były bardzo emocjonujące, obie drużyny starały się zaatakować i znaleźć okazję na zdobycie zwycięskiego gola. Niestety, żadnej z ekip nie udało się tego dokonać i spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Bramki dla KGHM Zagłębia Lubin zdobyli Efthimios Koulouris i Dawid Kurminowski, natomiast dla Pogoni Szczecin trafili Tomasz Pieńko i Patryk Paryzek.

Mecz ten zapewnił kibicom wiele emocji i doskonałe widowisko. Obie drużyny zaprezentowały się z dobrej strony, jednak ostatecznie musiały zadowolić się remisem. Spotkanie to jeszcze bardziej podgrzało atmosferę w PKO BP Ekstraklasie, gdzie walka o czołowe miejsca trwała w najlepsze. Mecz ten na pewno zostanie zapamiętany przez fanów obu klubów, a także przez wszystkich miłośników piłki nożnej.