Mroczna strona sędziego z Ekstraklasy

Zarzuty obejmowały znęcanie się nad konkubiną, w tym bicie, kopanie, poniżanie i wyrywanie włosów.

Decyzja Sądu Rejonowego w Chełmnie wciąż jest w toku, więc nie jest jeszcze pewne, czy sędzia zostanie skazany czy też uniknie kary. Jednak nawet jeśli uniknie kary sądowej, jego reputacja jako sędziego została już poważnie nadszarpnięta.

Prokuratura tłumaczy, że w przypadku sędziego nie było wątpliwości co do popełnionego czynu, ale społeczna szkodliwość czynu nie była znaczna. Ponadto, sędzia nie miał wcześniej żadnych kar i prokuratura uważała, że będzie przestrzegał prawa i nie popełni ponownie przestępstwa.