Druzgocąca porażka Wisły Kraków z Cercle Brugge w europejskich pucharach
Wielka porażka Wisły Kraków z Cercle Brugge w europejskich rozgrywkach
Piłka nożna / 22 sierpnia 2024
Koszmarowy wieczór dla Wisły Kraków
To był koszmarowy wieczór dla piłkarzy Wisły Kraków i ich kibiców. Mecz z Cercle Brugge przyniósł druzgocącą porażkę 1:6, która oznacza, że szanse na awans do fazie grupowej europejskich pucharów są praktycznie zerowe.
Słaba obrona Wisły Kraków
Już na początku spotkania gospodarze stracili dwie bramki i nie byli w stanie odrobić strat. Trener Kazimierz Moskal mówił przed meczem o konieczności nie tracenia bramek, ale niestety to właśnie w tej dziedzinie Wisła zawiodła. Obronie brakowało agresji i skuteczności, a goście wykorzystywali każdą okazję.
Podobne sytuacje w przeszłości
To nie pierwszy raz, gdy Wisła znalazła się w tak trudnej sytuacji. Kibice na pewno pamiętają wyjazdowy mecz z Rapidem Wiedeń, gdzie również już po pierwszej połowie wszystko było stracone. Cercle Brugge dołożyło Wisłe Kraków, pokazując zdecydowanie większą klasę.
Sytuacja bez poprawy dla gospodarzy
Sytuacja w drugiej połowie nie poprawiła się dla gospodarzy. Belgowie zdobyli kolejne dwie bramki, a piłkarze Wisły byli bezradni. Obrońcy popełniali błędy, które przeciwnik bezlitośnie wykorzystywał. Nawet gdy gospodarze dochodzili do sytuacji strzeleckich, bramkarz Cercle Brugge świetnie spisywał się na swojej pozycji.
Honorowy gol dla Wisły Kraków
Wydawało się, że Wisła zakończy ten mecz bez zdobycia nawet jednej bramki. Jednak w 84. minucie Angel Rodado strzelił honorowego gola dla gospodarzy. To jednak tylko mała pociecha dla kibiców, którzy muszą teraz pogodzić się z porażką.
Szanse na awans niewielkie
Przed rewanżem, Cercle Brugge wydaje się nie do pokonania. Pięciobramkowa przewaga, jaką zdobyli na wyjeździe, sprawia, że belgijska drużyna jest zdecydowanym faworytem. Musiałaby się wydarzyć prawdziwa katastrofa, żeby Wisła awansowała do kolejnej rundy. Oczywiście, w futbolu wszystko jest możliwe, ale w tej sytuacji trzeba być realistą.
Wisła Kraków musi się odbudować
Porażka 1:6 sprawia, że marzenia o grze w fazie grupowej europejskich pucharów są bardzo odległe. Wisła Kraków musi teraz skupić się na innych wyzwaniach i jak najszybciej odbudować swoją formę. Być może ta bolesna lekcja futbolu pomoże im lepiej przygotować się do kolejnych spotkań i unikać podobnych porażek w przyszłości.