Mecz rozegrany w drugiej kolejce Serie A pomiędzy Interem Mediolan a Lecce miał wzbudzać zainteresowanie polskich kibiców ze względu na obecność dwóch Polaków w obu drużynach. Jednak ostatecznie żaden z nich nie pojawił się na boisku. Piotr Zieliński, który w końcu znalazł się w kadrze Interu po kontuzji, nie otrzymał szansy debiutu. Z kolei Filip Marchwiński, który zadebiutował w poprzednim meczu Lecce przeciwko Atalancie, nie został wysłany na murawę przez trenera Luca Gotti.
Krótki opis o meczu między Interem Milan a Lecce.
Football / 2024-08-24 23:9:31
Początek spotkania pełen emocji
Początek spotkania od razu obfitował w emocje. Już w 5. minucie Mehdi Taremi podał do Matteo Darmiana, a ten skierował piłkę do bramki Vladimiro Falcone głową, zdobywając pierwszego gola w meczu. Inter kontrolował przebieg spotkania i mógł podwyższyć prowadzenie, ale nie wykorzystał szansy niestety.
Niezwykłe zwroty akcji
W drugiej połowie to właśnie Inter miał kolejną okazję do zdobycia gola. Marcus Thuram został sfaulowany w polu karnym przez gracza Lecce, Kialonda Gaspara. Arbiter bez wahania podyktował rzut karny, który Hakan Calhanoglu zamienił na gola.
Brak polskiego starcia
Mimo że spodziewano się polskiego starcia na boisku, nie doszło do niego. Trener Simone Inzaghi na boisku wprowadził innego zawodnika z ławki rezerwowych, Kristjana Asllaniego. Wiele osób czekało na debiut Zielińskiego, ale trener postanowił dać piłkarzowi jeszcze więcej czasu na dojście do pełnej formy po kontuzji. Mecz kończy się wynikiem 2:0 na korzyść Interu.
Zadanie do przemyślenia dla drużyny Lecce
Zespół Lecce ma teraz wiele do przemyślenia. Po dwóch rozegranych meczach mają na swoim koncie sześć straconych bramek i zero punktów. Po porażce z Atalantą i Interem Mediolan, drużyna Lecce musi popracować nad swoim skutecznym atakiem oraz skutecznością w defensywie.
Pierwsze zwycięstwo Interu w sezonie
Inter natomiast cieszy się pierwszym zwycięstwem w sezonie. Pomimo braku udziału polskich zawodników na boisku, zespół Simone Inzaghi kontrolował przebieg spotkania i zasłużenie zwyciężył. Do przemyślenia dla trenera jest fakt przestrzelenia przez Marko Arnautovića głową jednej z sytuacji, która mogła zakończyć się bramką.
Czasami kontuzje i decyzje trenerów uniemożliwiają udział polskim zawodnikom
Przebieg meczu pokazał, że czasami kontuzje i decyzje trenerów uniemożliwiają polskim zawodnikom udział w spotkaniu. Czekamy na kolejne okazje, które zapewne nadejdą dla Zielińskiego i Marchwińskiego w trakcie sezonu.