Konsekwencje incydentu sędziów w Lublinie
Opis konsekwencji incydentu sędziów w Lublinie.
Piłka nożna / 2024-08-29 18:19:45
Długa i udana kariera sędziowska
To, co wyróżnia Musiała i Frankowskiego, to ich długa i udana kariera sędziowska. Obydwaj są rozpoznawalnymi arbitrami zarówno w kraju, jak i za granicą. Jednak ich reputacja została poważnie nadszarpnięta po incydencie w Lublinie.
Kara dyskwalifikacji i zawieszenie
Komisja Dyscyplinarna PZPN nakazała obu sędziom odbycie 5-miesięcznej kary dyskwalifikacji. Następne 7 miesięcy kary zostaje zawieszonych na okres próbny trwający 2 lata. Oznacza to, że jeśli przez ten okres nie zostaną popełnione żadne inne wykroczenia, Musiał i Frankowski będą mogli wrócić do pełnienia swoich obowiązków w roli arbitrów.
Kara finansowa
Warto również wspomnieć, że zarówno Musiał, jak i Frankowski będą musieli zapłacić karę finansową w wysokości 25 tysięcy złotych. Jest to sankcja, która ma stanowić swoiste ostrzeżenie dla sędziów, by unikali tego rodzaju incydentów w przyszłości.
Prewencyjne zawieszenie
Przed decyzją Komisji Dyscyplinarnej, obaj sędziowie zostali prewencyjnie zawieszeni przez Rzecznika Dyscyplinarnego PZPN na okres 90 dni. To kolejny środek mający na celu pokazanie, że takie zachowanie nie będzie tolerowane w polskim futbolu.
Nagłe zachowanie sędziów
Cała sytuacja miała miejsce w nocy z 5 na 6 sierpnia, gdy policja odebrała zgłoszenie o trzech mężczyznach, którzy szli ulicą Tysiąclecia w Lublinie niosąc ze sobą znak drogowy. Okazało się, że obaj sędziowie mieli wtedy około 1,5 promila alkoholu we krwi i zostali skierowani na izbę wytrzeźwień.
Konsekwencje dla meczu Ligi Mistrzów
To niezwykle nieodpowiednie zachowanie dla sędziów, zwłaszcza w sytuacji, gdy tego samego dnia mieli prowadzić spotkanie 3. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów pomiędzy Dynamo Kijów i Rangers FC na Arenie Lublin. Paweł Frankowski powinien był pełnić rolę głównego sędziego VAR, a Artur Musiał miał być jego asystentem. Niestety, po incydencie sędziowie zostali odsunięci od prowadzenia tego meczu.
Przepraszające oświadczenia sędziów
Obaj sędziowie wydali swoje oświadczenia, w których przeprosili za swoje zachowanie. Wyrazili głębokie skruchę i obiecali, że takie incydenty nie będą się powtarzać. Mimo tego, Komisja Dyscyplinarna PZPN postanowiła nałożyć na nich odpowiednie kary.
Niewłaściwe zachowanie sędziów
Ten incydent pokazuje, że nawet w środowisku sędziowskim zdarzają się sytuacje, które naruszają zasady fair play i godzą w reputację całego sportu. Takie zachowanie sędziów jest nie do zaakceptowania i musi być surowo karane. Liczę, że Musiał i Frankowski wyciągną wnioski z tej sytuacji i na przyszłość będą bardziej ostrożni oraz odpowiedzialni za swoje czyny.