Mecz Raków Częstochowa - Piast Gliwice
Mecz Raków Częstochowa - Piast Gliwice to pełne emocji spotkanie z wieloma okazjami do zdobycia bramki.
Piłka nożna / 2024-08-31 6:29:49
Pierwsza połowa meczu
W pierwszej połowie obie drużyny miały okazje do zdobycia gola, ale to gospodarze byli nieco bardziej aktywni. Raków Częstochowa wypracował trzy sytuacje, które mogły skończyć się bramką.
Erick Otieno i jego dośrodkowanie
Na początku spotkania Erick Otieno dośrodkował piłkę z prawej strony, ale świetną paradą popisał się bramkarz Piasta, Frantisek Plach, który skutecznie wypiąstkował piłkę zanim doszedł do niej piłkarz Rakowa.
Błąd Jakuba Czerwińskiego
Niedługo potem Jonatan Brunes miał okazję do zdobycia gola, wykorzystując błąd Jakuba Czerwińskiego. Niestety, nie wykorzystał swojej szansy.
Strzał Jean Carlosa
W 36. minucie Jean Carlos nie zdołał wykończyć akcji Patryka Makucha. Mimo tych sytuacji, żadnej z drużyn nie udało się zdobyć gola w pierwszej połowie.
Druga połowa meczu
Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił. Obie drużyny nie stwarzały większego zagrożenia dla rywali.
Strzał Gustava Berggrena
Pierwsze celne uderzenie mamy dopiero w 82. minucie, kiedy to Gustav Berggren strzelał na bramkę Piasta, ale Plach pewnie złapał piłkę.
Decyzja VAR i rzut karny
W 89. minucie arbiter został wezwany przez VAR do sprawdzenia wcześniejszej sytuacji. Okazało się, że Milan Rundić ciągnął za koszulkę Czerwińskiego, co skutkowało przyznaniem Piastowi rzutu karnego. Decyzja ta spotkała się z protestami ze strony gospodarzy, ale nie wpłynęła na wykonawcę rzutu, którym był Patryk Dziczek. Niestety dla Piasta, Dziczek strzelił zbyt słabo, a bramkarz Rakowa odbił piłkę.
Zwycięska bramka w doliczonym czasie gry
Na tym wydawało się, że emocje się skończyły, ale Piast nie poddał się i wywalczył dwa rzuty rożne. Po drugim z nich, w 90+8. minucie, Michael Ameyaw wykorzystał zamieszanie w polu karnym i płaskim strzałem pokonał bramkarza Rakowa.
Mimo że gra była jeszcze kontynuowana przez pięć minut, Raków nie miał już okazji do wyrównania. Ten mecz jest kolejnym z serii nieudanych dla Częstochowian na własnym stadionie.
Podsumowując, mecz pomiędzy Rakowem Częstochowa a Piastem Gliwice był pełen emocji i okazji do zdobycia gola. Ostatecznie to Piast zdobył zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry. Obie drużyny miały swoje szanse, ale to Piast wykorzystał swoją lepiej.