Czwarta eliminacja Speedway Grand Prix sezonu 2024
W najbliższy weekend odbędzie się czwarta eliminacja Speedway Grand Prix sezonu 2024. Zawody będą transmitowane na platformie Max, która zyskuje coraz większą popularność wśród fanów żużla.
Motoracing / 2024-08-31 17:19:50
Niezwykle wyrównana walka o tytuł mistrza świata
W tegorocznej edycji cyklu najlepiej prezentuje się aktualny mistrz świata, Bartosz Zmarzlik. Polak jest liderem klasyfikacji generalnej, zdobywając dotychczas imponującą liczbę 111 punktów. Zmarzlik jest w znakomitej formie i ma już 21-punktową przewagę nad drugim zawodnikiem, Robertem Lambertem z Wielkiej Brytanii.
Różnorodność zwycięzców w tegorocznym cyklu
Tegoroczny cykl Grand Prix wzbudza ogromne zainteresowanie miłośników żużla, łącznie z powodu niesamowitej różnorodności zwycięzców. We wszystkich dotychczasowych rundach mieliśmy do czynienia z innym triumfatorem. Oprócz zwycięstwa Zmarzlika, na najwyższym stopniu podium stawali: Jack Holder, Jason Doyle, Mikkel Michelsen, Martin Vaculik, Fredrik Lindgren i Dan Bewley.
Kwalifikacje przed Grand Prix
Kwalifikacje przed niedzielnym Grand Prix przyniosły kilka niespodzianek. Najszybszym zawodnikiem okazał się Robert Lambert, który dzięki temu miał pierwszeństwo w wyborze numeru startowego. Drugi czas zanotował Australijczyk Max Fricke, natomiast trzecie i czwarte miejsce przypadły Polakom - Maciejowi Janowskiemu i Patrykowi Dudkowi.
Osłabiona postawa innych polskich zawodników
Trzeba jednak zaznaczyć, że pozostali polscy uczestnicy tegorocznego cyklu nie zaprezentowali się zbyt dobrze w kwalifikacjach. Dominik Kubera zajął 11. miejsce, Zmarzlik 14., a Szymon Woźniak 16. To oznacza, że nasz aktualny mistrz świata będzie musiał nadrobić straty w kolejnych etapach zawodów.
Warto również wspomnieć o terminarzu tegorocznego Grand Prix. Oprócz czwartej eliminacji w Polsce, zawody odbędą się jeszcze w sześciu innych krajach. Wszystko zakończy się w listopadzie finałową rundą w Australii. Wszystkie etapy cyklu będą dostępne do oglądania na platformie Max, co z pewnością cieszy fanów żużla, którzy nie mogą być obecni na trybunach.
Podsumowując, tegoroczne Grand Prix zapowiada się wyjątkowo interesująco. Walka o tytuł mistrza świata jest niezwykle wyrównana, a różnorodność zwycięzców świadczy o rosnącej konkurencji w stawce. Transmisje na platformie Max pozwolą fanom na śledzenie zawodów bez względu na miejsce, w którym się znajdują. Niedzielne zawody na Stadionie Olimpijskim warte są uwagi, zwłaszcza że będziemy mogli zobaczyć walkę Bartosza Zmarzlika, który chce dowieść, że nie był to tylko jednorazowy incydent w Cardiff.