Reprezentacja Polski odniosła ważne zwycięstwo w inauguracyjnym meczu Ligi Narodów
Reprezentacja Polski odniosła ważne zwycięstwo w inauguracyjnym meczu Ligi Narodów przeciwko Szkocji.
Piłka Nożna / 2024-09-05 23:35:14
Mecz z Szkocją
Reprezentacja Polski odniosła ważne zwycięstwo w inauguracyjnym meczu Ligi Narodów przeciwko Szkocji. Choć spotkanie przebiegało w emocjonującym tempie, to biało-czerwoni zdołali wyjść z niego zwycięsko, zdobywając trzy punkty. Trener Michał Probierz po meczu wyraził swoje zadowolenie z wyniku, podkreślając, że to kluczowe zwycięstwo w tego typu spotkaniach.
Prowadzenie Polaków
Mecz rozpoczął się obiecująco dla Polaków, którzy już w ósmej minucie objęli prowadzenie dzięki trafieniu Sebastiana Szymańskiego. Przed przerwą Robert Lewandowski podwyższył wynik po skutecznie wykonanym rzucie karnym.
Odrabianie strat przez Szkocję
Jednak druga połowa należała już do Szkotów, którzy szybko zdobyli bramkę 20 sekund po wznowieniu gry. Wyrównanie przyszło na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry. Mimo to, w doliczonym czasie gry to właśnie reprezentacja Polski zadała ostateczny cios, zdobywając bramkę po kolejnym rzucie karnym.
Zadowolenie trenera i plany na przyszłość
Probierz podkreślił, że chociaż drużyna nie rozpoczęła drugiej połowy tak dobrze jak pierwszą, to po zdobyciu bramki zagrała jeszcze lepiej. Trener wyraził swoje zadowolenie z determinacji i charakteru, jakie piłkarze pokazali podczas meczu. Podkreślił również znaczenie tego zwycięstwa dla zawodników, szczególnie w kontekście ważnego momentu sezonu i lekkiego urazu Lewandowskiego.
Decyzje trenera
Selekcjoner zaskoczył również swoją decyzją dotyczącą składu drużyny, rezygnując z nominalnego defensywnego pomocnika. Probierz tłumaczył to potrzebą wsparcia i wiary w umiejętności piłkarzy. Przyznał jednak, że nie mieli wystarczająco dużo czasu, aby nad tym taktyką pracować. Podkreślił również, że mecz z Walią był przełomowy dla drużyny i wzmocnił w niej wiarę.
Zmiana na boisku
Ostatnim poruszanym tematem było zmienienie Jakuba Kiwiora po pierwszej połowie. Trener uznał, że pomocnik był najmocniejszą stroną drużyny i wymagał wsparcia. Jednakże pochwalił również Sebastiana Walukiewicza, który zastąpił Kiwiora i sprostał temu zadaniu.
Następny mecz z Chorwacją
Następny mecz reprezentacji Polski odbędzie się w niedzielę z Chorwacją. To kolejne ważne starcie dla biało-czerwonych, które będą musieli zagrać na wyjeździe. Choć trener zdaje sobie sprawę z trudności, to liczy na dalszą determinację i charakter drużyny. Pierwszy gwizdek meczu rozbrzmieje o godzinie 20:45.