Marc Guiu - młody talent w barwach Chelsea
Odkryj niezwykły talent Marc Guiu, który swoją świetną formą przyciąga uwagę mediów i fanów piłki nożnej. Przeniesienie do Chelsea okazało się strzałem w dziesiątkę.
Piłka nożna / 2024-12-20 9:32:39
Niezwykłe wejście na scenę futbolową
Marc Guiu wzbudza duże zainteresowanie mediów i fanów piłki nożnej. Jego huczne wejście na scenę futbolową sprawiło, że nazwisko 17-letniego wówczas Guiu szybko rozeszło się po całej Europie. Jego debiut w barwach FC Barcelony był czystą historią filmową – trwał zaledwie kilkadziesiąt sekund, a już wpisał się na listę strzelców, przynosząc swojej drużynie zwycięstwo 1:0 nad Athletikiem Bilbao. Miało to ogromne znaczenie, ponieważ na boisku pojawił się następca Roberta Lewandowskiego.
Niestety, młody napastnik nie zdołał utrzymać tej formy przez cały sezon. Chociaż zaliczył kilka epizodów w pierwszej drużynie, to większość czasu spędził na ławce rezerwowych. Jego jedynym występem w Lidze Mistrzów był gol zdobyty przeciwko Antwerpii w ostatniej kolejce. W sumie zagrał nieco ponad 100 minut. Wydawało się, że Barcelona widzi w nim potencjał, aby zastąpić Lewandowskiego, ale los miał inne plany.
Przenosiny do Chelsea
Latem do gry wkroczyła Chelsea, która postanowiła zapłacić klauzulę odstępnego w wysokości 6 milionów euro i pozyskać Guiu. Przenosiny do Londynu stały się faktem. To właśnie dzięki temu transferowi Guiu znalazł się na czele listy strzelców w Lidze Konferencji Europy. Młody napastnik zdobył sześć bramek w sześciu meczach, co oznacza, że strzelał gola średnio co 47 minut. Jego wyjątkową formę podkreślił hat-trick w meczu przeciwko Shamrock Rovers, który Chelsea wygrała 3:1. Londyńczycy są jedyną drużyną z kompletem punktów, a Guiu jest ich liderem strzelców.
Pytania dotyczące talentu Marc Guiu
Sukcesy 18-latka nie pozostały niezauważone. Zarówno media, jak i eksperci zaczęli wypowiadać się na jego temat, zadając jedno pytanie – jak mogła go puścić Barcelona? W szczególności zastanawiają się, jak to możliwe, że taki talent znalazł się w Chelsea. Były piłkarz Joe Cole również podziela zdziwienie i uważa, że Barcelona popełniła błąd, pozwalając odejść Guiu.
Warto zauważyć, że na razie Guiu dostaje szanse gry głównie w Lidze Konferencji. W Premier League zadebiutował zaledwie na 23 minuty. Jednak jego niesamowite umiejętności i siła rażenia nie mogą pozostać niezauważone. Z pewnością jeszcze wielokrotnie będziemy o nim słyszeć i możemy spodziewać się, że stanie się jednym z kluczowych graczy nie tylko dla Chelsea, ale również dla reprezentacji Hiszpanii. Być może w przyszłości Marc Guiu zasłynie jako jedna z czołowych "dziewiątek" świata piłki nożnej.