Wisła Kraków - holenderskie połączenie
Starsi kibice wciąż wspominają czasy dominacji Wisły Kraków
Piłka nożna / 2024-12-25 23:22:53
Wizyta Roberta Maaskanta w Krakowie
Wisła Kraków była kiedyś dominującą drużyną polskiej piłki klubowej, obecnie zmagająca się z trudnościami, ale wciąż budzi emocje i wspomnienia zarówno wśród kibiców, jak i byłych trenerów. Jeden z ostatnich szkoleniowców, który odniósł sukces z Białą Gwiazdą, to Robert Maaskant - Holender, który poprowadził Wisłę do mistrzostwa Polski w sezonie 2010/2011.
Rozwiązanie umowy i decyzja Maaskanta
Przybycie Maaskanta do Krakowa nie było tak proste, jak mogło się wydawać. Trener pochodzący z Bredy w Holandii pracował wcześniej w tamtejszym klubie NAC Breda, który nie był skłonny go puścić. Musiał zatem wykupić własny kontrakt za własne pieniądze. Spekulacje, jakoby Wisła zapłaciła za niego, okazały się nieprawdziwe. Sam Maaskant przyznał, że zapłacił dużo pieniędzy swojemu byłemu klubowi, aby móc trenować zespół z Krakowa. Rozwiązywał umowę w Holandii, mimo że jeszcze nie miał oficjalnego kontraktu z Wisłą.
Ambicje Maaskanta i osiągnięcia z Wisłą
Decyzja Maaskanta była podyktowana ambicją i chęcią walki o mistrzostwo Polski oraz grę w Lidze Mistrzów. Pomimo trudnej sytuacji Wisły, Holender zdecydował się podjąć to wyzwanie i poprowadzić drużynę do sukcesu. Jego wybór okazał się trafny, gdyż w swoim pierwszym sezonie zdobył mistrzostwo Polski. Po latach Maaskant nadal czuje sentyment do Wisły i Krakowa i często odwiedza to miasto wraz z dziećmi. Wciąż utrzymuje kontakt z byłym kierownikiem drużyny, Jarkiem Krzoską, który niedawno odszedł z klubu.
Obecny stan kariery Maaskanta
Obecnie Maaskant pełni rolę doradcy w holenderskim zespole BSV Boeimeer. Jego zamieszanie z Wisłą Kraków jest dla niego niezapomnianym doświadczeniem i na pewno pozostawiło trwałe piętno w jego karierze trenerskiej.