Legia Warszawa poszukuje napastnika
Legia Warszawa, polski klub piłkarski, poszukuje napastnika, który mógłby poprawić grę drużyny w rundzie wiosennej.
Piłka nożna / 2025-01-26 17:37:00
Legia Warszawa potrzebuje wzmocnienia w ataku
Przez całe zimowe okienko transferowe Legia Warszawa dokonała zaledwie dwóch transferów. Zespół pozyskał Wahana Biczachcziana z Pogoni Szczecin oraz wykupił Ryoyę Morishitę. Klub nie znalazł jednak odpowiedniego napastnika, co stanowi problem od dłuższego czasu.
Czy Robert Bozenik jest odpowiednim wyborem?
Jednak nadzieje kibiców stołecznego klubu rozbudziły się, kiedy pojawiły się plotki o zainteresowaniu Robertem Bozenikiem. Młody zawodnik, który występował na Euro 2024, został ceniony na 4 miliony euro. Wydawał się on być interesującym wzmocnieniem dla drużyny. Jednak według Tomasz Włodarczyka, nie warto na to liczyć.
Czy istnieje szansa na transfer Bozenika do Legii?
Włodarczyk wyjaśnił, że Bozenik nie jest napastnikiem o dużym wyniku bramkostrzelnym. Dwuletni transfer do Portugalii pozostawił go tym razem poza zasięgiem Legii. Sevilla również była zainteresowana zawodnikiem, ale transfer nie doszedł do skutku. W obecnym sezonie Bozenik zdobył jedynie dwie bramki w 19 meczach dla Boavisty. Choć nie jest to rewelacyjny wynik, warto zauważyć, że grał w drużynie, która ma problemy z ofensywą. Jednakże, nie można całkowicie wykluczyć transferu Bozenika do Legii. Finansowo może to być trudne do osiągnięcia, ale jeśli żaden inny klub nie okaże zainteresowania tym zawodnikiem, Legia może czekać do zamknięcia okienka transferowego w najbardziej prestiżowych ligach. Jeśli do tego czasu nikt nie złoży oferty, istnieje szansa, że drzwi do transferu się otworzą. Warto również wiedzieć, że Bozenik był blisko transferu do Sevilli przed rokiem. Kwota oscylowała wokół 6-7 milionów euro, ale ostatecznie temat upadł. Obecnie mówi się o nim głównie w kontekście silniejszych klubów spoza polskiej ligi. Decyzja dotycząca transferu Bozenika do Legii Warszawa jest nadal otwarta. Klub może być gotów poczekać, ale musi również być świadomy, że finansowo może przewyższać jego możliwości. Czas pokaże, czy transfer się ostatecznie zrealizuje, ale na razie pozostaje to kwestią otwartą.