Historiczny występ Sebastiana Szymańskiego w Lidze Europy
Polski piłkarz Sebastian Szymański zapisał się w historii Ligi Europy dzięki świetnemu dośrodkowaniu, które przyczyniło się do awansu Fenerbahce do kolejnej rundy.
Football / 2025-01-30 23:7:11
Szansa na awans
Dla Fenerbahce mecz z Midtjylland był decydujący - porażka oznaczałaby dla nich miejsce poza czołową "24" i brak awansu do fazy pucharowej. Zawodnicy Fenerbahce musieli zatem pokazać swoją najlepszą grę, aby zdobyć potrzebne punkty. Jednak po pierwszej połowie to rywale prowadzili 1:0, co wzbudzało pewne obawy.
Szybka reakcja
Na początku drugiej połowy wystąpiła jednak chwila Sebastiana Szymańskiego. Pomocnik Fenerbahce znakomicie dośrodkował piłkę w pole karne, a Edin Džeko skutecznie ją przeciął, wprowadzając wynik na korzyść swojego zespołu. To było jego drugie trafienie w tym meczu.
Kluczowa asysta
W 86. minucie przeciwnicy zdołali wyrównać, ale nie zdołali zdobyć kolejnej bramki, dzięki czemu Fenerbahce zachowało 24. miejsce w tabeli, dające awans do 1/16 finału. Asysta Szymańskiego okazała się kluczowa, a polski pomocnik po raz kolejny udowodnił swoją wartość dla drużyny.
Inne wyniki
Kilku innym polskim reprezentantom nie było jednak dane odnieść tylu sukcesów w ostatniej kolejce Ligi Europy. W ekipie PAOK Saloniki wystąpił Tomasz Kędziora, ale jego drużyna przegrała 0:2 z Realem Sociedad. Jakub Piotrowski zagrał w meczu Łudogorca Razgrad z Lyonem, ale mimo remisu 1:1, jego drużyna nie zdołała awansować do kolejnej rundy. Mateusz Kochalski, występujący w bramce Karabachu Agdam, miał pecha i jego zespół przegrał 0:3 z Olympiakosem Pireus. AS Roma, w której nie wystąpił Nicola Zalewski, wygrała 2:0 z Eintrachtem Frankfurt. Marcin Bułka zagrał w meczu OGC Nice z Bodo/Glimt, który zakończył się remisem 1:1. Przemysław Tyton nie wystąpił w meczu Twente Enschede przeciwko Besiktasowi, które zakończyło się zwycięstwem 1:0.
Podsumowanie
Mecze czwartej rundy fazy ligowej Ligi Europy były pełne napięcia i emocji. Teraz, kiedy poznaliśmy wszystkie drużyny, które awansowały do 1/16 finału, możemy się spodziewać jeszcze większych emocji w kolejnej rundzie rozgrywek.