Burza wokół napastnika Rakowa. "Kto płaci takie pieniądze?"
Kulisy kontrowersyjnego transferu napastnika Rakowa Częstochowa wzbudzają wiele emocji wśród kibiców i ekspertów.
Piłka nożna / 2025-01-31 18:37:13
Klub Raków Częstochowa inwestuje w napastnika
W polskiej piłkarskiej scenie ostatnio rozgorzała dyskusja na temat transferu napastnika zespołu Raków Częstochowa. Klub ten w zimowym oknie transferowym postanowił wzmocnić swoją ofensywę i pozyskał lidera klasyfikacji strzelców ekstraklasy - Leonardo Rochę. Jednak cena, jaką zapłacono za tego zawodnika, wzbudziła wiele kontrowersji.
Dyskusja wokół ceny transferu
W programie "To jest Sport.pl" prowadzonym przez Jakuba Koseckiego, były reprezentant Polski wyraził swoje zdziwienie tym transferem. Zapytał, jak klub z Częstochowy może wydać tak dużą ilość pieniędzy na kolejnego napastnika. Kwota, jaką zapłacono za transfer Rochy, wyniosła niecałe 700 tysięcy euro. To spora suma jak na klub z Polski. Kosecki nie mógł zrozumieć, dlaczego inwestuje się takie pieniądze w zawodnika, który nie odniósł wielkich sukcesów w innych klubach.
Pytania dotyczące taktyki drużyny
Pojawiły się również pytania dotyczące taktyki drużyny. Marek Papszun, trener Rakowa, preferuje bardziej defensywnych napastników, więc niektórzy zastanawiają się, czy naprawdę była potrzeba ściągania takiego strzelca jak Rocha. Dominik Wardzichowski, dziennikarz Sport.pl, zasugerował, że Makuch może być wykorzystywany na różnych pozycjach. Jednak to nie zadowoliło Koseckiego, który dalej nie kumiał takiego sposobu działania klubu.
Kosecki podkreślał, że wiele polskich klubów ma problemy finansowe, a Raków Częstochowa zdecydował się wydać ogromne pieniądze na polskiego napastnika, który nie osiągnął dotąd spektakularnych wyników. Zastanawiał się również, dlaczego klub nie skupił się na wzmocnieniu innych obszarów drużyny, które są bardziej potrzebne.
Reakcja kibiców i eksperckie przewidywania
Kulisy tego transferu nie przekonują również innych kibiców. Wielu z nich twierdzi, że w obecnych czasach, gdy kluby często zmagają się z trudnościami finansowymi, takie wydatki są po prostu nieuzasadnione. Raków Częstochowa wkrótce zmierzy się z Cracovią w pierwszym meczu po wznowieniu rozgrywek ekstraklasy. Mecz odbędzie się 1 lutego i będzie to doskonała okazja, aby ocenić umiejętności nowego napastnika Rochy.
Czy to strzał w dziesiątkę czy kolejna kontrowersyjna decyzja?
Transfer ten wywołał sporo emocji we wszystkich zainteresowanych. Wydaje się, że decyzja klubu o zakupie Rochy za tak dużą sumę nie została dobrze przemyślana. Czy napastnik okaże się strzałem w dziesiątkę czy też będzie to kolejny transfer, który nie spełni oczekiwań? Wkrótce się o tym przekonamy.