Barcelona powraca na zwycięską ścieżkę
Barcelona powraca na zwycięską ścieżkę po listopadowo-grudniowym kryzysie i osiąga imponujące wyniki.
Piłka nożna / 2025-02-01 22:12:17
Barcelona kontynuuje zwycięską passę
Po przejściach związanych z listopadowo-grudniowym kryzysem, Barcelona powraca na zwycięską ścieżkę. Drużyna pod wodzą trenera Hansiego Flicka nie tylko odzyskała formę, ale również zaczęła ponownie zdobywać dużą liczbę goli. W ostatnim tygodniu Katalończycy osiągnęli imponujący wynik, zdobywając aż dziewięć bramek w dwóch meczach - siedem przeciwko Valencii i dwie przeciwko Atalancie Bergamo.
Kolejne wyzwanie dla Barcelony
W nadchodzącym meczu 22. kolejki La Liga drużyna z Katalonii zmierzy się z Deportivo Alaves, która zajmuje aktualnie 17. miejsce w tabeli ligowej. Jest to doskonała okazja dla Roberta Lewandowskiego, aby poprawić swoje statystyki strzeleckie. Polak z 17 trafieniami nadal lideruje w klasyfikacji, jednak coraz bardziej jest świadomy zbliżającego się zagrożenia ze strony Kyliana Mbappé z Realu Madryt.
Dominacja nad Deportivo Alaves
Barcelona ma znakomity bilans w meczach z drużyną z Kraju Basków. Z 22 spotkań wygrała aż 18, zremisowała trzy i doznała tylko jednej porażki, która miała miejsce we wrześniu 2016 roku (1:2). W pierwszej rundzie tegorocznego sezonu Barca zdominowała Alaves, wygrywając na wyjeździe 3:0, a hat-trickiem popisał się oczywiście Lewandowski.
Nadchodzące starcie między tymi dwoma zespołami odbędzie się w niedzielę 2 lutego na Stadionie Olimpijskim. Mecz rozpocznie się o godzinie 14:00, a wynik oraz relacja z meczu będą dostępne na eurosport.pl.
Wyjątkowy czas rozgrywania meczów dla Barcelony
Warto zaznaczyć, że Barcelona nie jest zbyt komfortowa z rozgrywaniem meczów o tej porze. Niedawno, 30 listopada, w dniu obchodów 125. rocznicy powstania klubu, drużyna przegrała zaskakująco 1:2 z Las Palmas. Statystyki pokazują, że od początku XXI wieku, Barcelona rozegrała jedynie pięć meczów o godzinie 14:00, z całkiem słabym bilansem - jedno zwycięstwo, trzy remisy i jedna porażka.
Nietrudno się domyślić, że Robert Lewandowski oraz Wojciech Szczęsny mają nadzieję na występ w podstawowym składzie. Obydwaj Polacy zagrali od pierwszej minuty w środowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Atalancie. Jednak w poprzedniej ligowej potyczce przeciwko Valencii tylko Szczęsny pojawił się na boisku od pierwszej minuty, podczas gdy Lewandowski dołączył do gry dopiero w drugiej połowie. Niemniej jednak, polski napastnik zdołał zdobyć gola.
Zespół Flicka nie może pozwolić sobie na stratę punktów, gdyż obecnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli La Liga, mając na swoim koncie 42 punkty. Traci siedem punktów do lidera, Realu Madryt (47 pkt.), a na drugiej pozycji znajduje się Atletico z 45 punktami.
Wydaje się, że Barcelona powróciła na właściwe tory i jest gotowa na kolejne zwycięstwo. Czy Lewandowski i reszta drużyny zdołają utrzymać wysoką formę i kontynuować serię zwycięstw w kolejnym meczu? Pozostaje nam czekać i z niecierpliwością oczekiwać na wynik niedzielnej potyczki.