Kontrowersje po remisie Kopenhaga - Galatasaray
Relacja z meczu pomiędzy FC Kopenhaga a Galatasaray Stambuł, który zakończył się remisem, oraz kontrowersje wywołane przez kontrowersyjne wpisy Kamil Grabary.
Piłka nożna / 2023-09-23 10:22:45
Mecz zakończony remisem
W pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów doszło do spotkania pomiędzy FC Kopenhaga a Galatasaray Stambuł. Mecz zakończył się wynikiem 2:2. Jednak nie tylko wynik, ale również liczne incydenty po meczu przyciągnęły uwagę mediów.
Kontrowersje przed meczem
Kamil Grabara, bramkarz Kopenhagi, kilkukrotnie podgrzewał atmosferę przed spotkaniem. Na Instagramie nazwał stadion Galatasaray 'g****ną dziurą'. Ten wpis wywołał silne reakcje zarówno kibiców, jak i zawodników drużyny tureckiej. Skrzydłowy Galatasaray, Tete, skomentował wpis Grabary, określając go jako 'fatalnego bramkarza'. Ten incydent został odnotowany przez duńskie i tureckie media.
Kontrowersje po meczu
Po zakończeniu meczu Kamil Grabara również nie oszczędzał kontrowersyjnych słów. Na Instagramie napisał, że jego drużyna zasługiwała na trzy punkty, jednak 'takie jest życie'. Wpis ten został jednak później edytowany, po tym jak fani Galatasaray domagali się kary dla polskiego bramkarza.
Wzburzenie w mediach społecznościowych
Incydent ten wywołał silne emocje wśród kibiców, którzy zalali setkami wiadomości bramkarza i jego partnerkę Dominikę Robak. Niektóre z tych wiadomości zawierały groźby śmierci, co jest nie do zaakceptowania i wymaga podjęcia odpowiednich kroków przez odpowiednie służby.
Warto jednak zwrócić uwagę, że Kopenhaga rozpoczęła fazę grupową Ligi Mistrzów od remisu z Galatasaray, co jest z pewnością dobrym wynikiem. Mistrzowie Danii przez długi czas prowadzili 2:0, jednak w końcówce stracili dwa gole. Kamil Grabara, który znalazł się w pierwszym składzie, został pokonany dwukrotnie przy bliższym słupku.
Niewątpliwie ten mecz przyciągnął uwagę kibiców zarówno ze względu na wynik, jak i na kontrowersje po meczu. Choć emocje sięgały zenitu, to należy pamiętać, że Ligi Mistrzów dostarcza nam wiele niezapomnianych chwil i emocji. W kolejnej kolejce Kopenhaga zmierzy się z gigantem - Bayernem Monachium, co zapowiada się na wyjątkowo interesujące widowisko.