Trudne chwile dla reprezentacji Polski. Jerzy Brzęczek krytykuje PZPN

Strata bramek i zmiana kadrowa

Kiedy Jerzy Brzęczek był selekcjonerem reprezentacji Polski, drużyna praktycznie nie traciła bramek w eliminacjach do Euro 2020. Teraz, po trzech meczach, Polacy stracili już sześć bramek.

Brak liderów i moment kryzysowy

Brzęczek zwraca uwagę, że reprezentacji brakuje graczy o silnym charakterze, którzy potrafią podnieść drużynę w trudnych momentach. Szczególnie zabrakło ich w spotkaniu z Mołdawią.

Problemy komunikacyjne z trenerem Santos

Trener Fernando Santos nie może swobodnie porozumiewać się z piłkarzami, ponieważ nie znają portugalskiego ani angielskiego. Kwestie językowe mogą przeszkodzić w efektywnej współpracy.

Kryzys w relacjach z PZPN

Jerzy Brzęczek krytykuje decyzję PZPN o publicznym wezwaniu selekcjonera na dywanik po porażce z Mołdawią. Uważa, że taka rozmowa powinna odbyć się w zaciszu i nie powinna być pokazówką dla opinii publicznej.

Wybór selekcjonera pod presją opinii publicznej

Brzęczek uważa, że PZPN popełnił błąd zatrudniając obcokrajowca bez pełnego przekonania. Twierdzi, że wybór selekcjonera powinien być oparty głównie na umiejętnościach Polaków. Przyznaje jednak, że teraz wspiera Fernando Santosa jako obecnego trenera reprezentacji Polski.

Nowe talenty w reprezentacji

Mimo trudnych chwil, Jerzy Brzęczek zauważa pozytywne zmiany w kadrze. Wskazuje na Kubicę Kamińskiego i Michała Skórasia jako przyszłych liderów drużyny. Podkreśla też, że mamy obecnie lepszych skrzydłowych niż za jego kadencji.

Trudności w kontynuowaniu sukcesów

Jerzy Brzęczek uważa, reprezentacja Polski stoi teraz przed trudnym zadaniem przebudowy i kontynuacji dotychczasowych osiągnięć. Zauważa jednak, że czas jest cenny, a terminy meczów są coraz bardziej napięte. W związku z tym podkreśla, jak ważna jest jedność, charakter i mentalność zawodników reprezentacji.

Wyzwania dla Krzysztofa Piątka

Brzęczek wspomina także o kariery Krzysztofa Piątka, który po wcześniejszych sukcesach zmaga się z trudnościami. Wyraża nadzieję, że napastnik szybko odnajdzie formę i będzie ponownie strzelać bramki.