Paweł Bochniewicz powraca do reprezentacji Polski
Paweł Bochniewicz, po ponad trzech latach przerwy, powrócił do reprezentacji Polski w meczu eliminacji Euro 2024 z Czechami.
Piłka nożna / 2023-11-21 14:31:44
Bochniewicz o marzeniach o grze w reprezentacji
Paweł Bochniewicz podkreślił, że każdy piłkarz marzy o grze w reprezentacji narodowej, nawet w najtrudniejszych meczach. Jego zdaniem, wszyscy dążą do tego, by móc reprezentować swój kraj, nawet w spotkaniach, które można uznać za wstydliwe. Uważa, że kwestionowanie chęci gry przez emerytowanych piłkarzy to farmazon.
Powrót do składu narodowego
27-latek przyznał również, że bardzo cieszył się z powrotu do składu wyjściowego drużyny narodowej. Powiedział, że czekał na ten moment, aby zagrać w meczu, który ma znaczenie, a nie tylko w sparingach. Wskazał również, że mimo negatywnej oceny meczu z Czechami, drużyna pokazała, że jest zdeterminowana i chce wygrywać. Jednak zabrakło jakości z przodu, ostatniego podania i wykończenia.
Trudności z powołaniami
Bochniewicz przyznał również, że ciężko było mu pogodzić się z brakiem powoływania do reprezentacji przez selekcjonerów. Zaznaczył, że drażniła go ta sytuacja, ponieważ stawiał sobie cele, a jednym z nich było powołanie. Dodał, że nie jest przyjemnie przegrywać czy remisować z drużynami, które uważane są za słabsze, ale reprezentacja jest reprezentacją i nie ma zawodników, którzy by w niej odpuszczali.
Bochniewicz o krytyce emerytowanych piłkarzy
Na koniec Bochniewicz skrytykował piłkarzy na emeryturze, którzy kwestionują chęć gry reprezentantów narodowych. Uważa, że każdy marzył o grze w reprezentacji, nawet w trudnych meczach, i nikt nie powinien temu przeciwstawiać.
Paweł Bochniewicz, obecnie występujący w drużynie Heerenveen, w bieżącym sezonie rozegrał 12 meczów, strzelając dwa gole i zaliczając jedną asystę. Jego zespół zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli po 12 kolejkach, mając na koncie 13 punktów.
Dzięki powrotowi Bochniewicza do reprezentacji Polski, drużyna Michała Probierza zyskała dodatkowe wsparcie w defensywie. 27-latek, będący środkowym obrońcą, jest doceniany za swoje umiejętności i zaangażowanie w grę. Choć mecz z Czechami zakończył się remisem 1:1 i Polacy nie awansowali bezpośrednio na Euro 2024, Bochniewicz wierzy, że drużyna ma jeszcze szanse na udział w mistrzostwach. Teraz przed Biało-Czerwonymi czekają jeszcze marcowe baraże, które mogą dać im kolejną szansę na awans.